W ostatnim czasie seriale cieszą się coraz większą popularnością. Za sprawą rozwoju platform takich jak chociażby Netflix, serialowe tytuły zyskują kolejnych zwolenników. Trudno się dziwić, w końcu czy jest lepszy sposób na zabicie nudy? Wciągający serial zapewni nam rozrywkę na długie godziny.
Wiele osób jednak nadal nie uznaje seriali i preferuje klasyczne filmy. Powodem takiej sytuacji może być to, że sporo osób kojarzy seriale wyłącznie z tak zwanymi „taśmowcami”, emitowanymi wieczorową porą w telewizji. Takie seriale mają to do siebie, że nie są zbyt wciągające i niezbyt wiele się w nich dzieje a emitowane odcinki można liczyć w setkach. Część osób wyrobiło sobie opinię na temat seriali, bazując właśnie na takich tworach. A przecież dobry serial nie różni się niczym od filmu, w zasadzie jest to dłuższy film podzielony na kilkanaście odcinków. Co za tym idzie dostajemy jeszcze więcej rozrywki oraz mamy czas na oswojenie się z bohaterami i fabułą.
Zwolennicy filmów tłumaczą swoje preferencje tym, że wolą obejrzeć całe dzieło za jednym zamachem. Sporej ilości osób nie podoba się idea czekania całego tygodnia aby poznać dalsze losy bohaterów. Jednak w dzisiejszych czasach model emisji serialu nieco się zmienił, chociażby za sprawą wcześniej wspomnianej platformy Netflix. Teraz cały sezon serialu jest emitowany tego samego dnia więc można oglądać go wtedy kiedy ma się na to ochotę bez konieczności wyczekiwania na kolejne odcinki.
Oczywiście celem tego artykułu w żaden sposób nie jest negowanie zalet filmów. Po prostu warto otworzyć się również na seriale, gdyż dobre produkcje w niczym nie odstają od topowych filmów.
Osoby, którym nie podoba się wizja zbyt dużej ilości odcinków, mogą przebierać wśród krótkich seriali. Bez problemu znajdziemy sezony składające się z sześciu godzinnych odcinków. Czasami też można spotkać się z filmowym formatem. Na myśl przychodzi chociażby Sherlock, seria opowiadająca o przygodach ekscentrycznego detektywa. Sezony tego serialu składają się z trzech odcinków, a każdy odcinek trwa około półtorej godziny, czyli tyle co większość filmów.
Ponadto każdy odcinek poświęcony jest odrębnej historii, więc osobom przyzwyczajonym do filmowej konwencji łatwiej będzie oswoić się ze światem seriali.
Z drugiej strony wśród seriali znajdziemy również takie, w których odcinki trwają poniżej pół godziny. Jest to świetną opcją dla osób, które nie dysponują ilością czasu wystarczającą na obejrzenie długiego filmu czy też epizodu. Takie krótkie odcinki można oglądać podczas dnia, w wolnej chwili, co jest świetną alternatywą dla zabieganych osób.
Jak widać na powyższych przykładach seriale mogą być bardzo ciekawą alternatywą dla filmów, warto więc poświęcić chwilę i zapoznać się z cenionymi na całym świecie tytułami. Szukając ciekawych pozycji warto zapoznać się z rankingami oraz recenzjami dostępnymi w internecie. Dzięki takiej selekcji można uniknąć nietrafionych decyzji. Warto jednak traktować recenzje z przymrużeniem oka, gdyż jak wiadomo każdy posiada swój własny gust oraz preferencje.